top of page

Samosiejki​

Monika Drożyńska, Teresa Jakubowska, Helena Minginowicz, Ala Savashevich

08.03 – 27.04.2024

Wysiewają się same, rosną z nasion niesionych na gapę siłą grawitacji oraz podmuchami wiatru. Samosiejki są nieokiełznane i nieproszone, a przez to, że do ich wzrostu nie przykłada ręki człowiek, bywają poddawane kontroli lub likwidowane z ustanowionego porządku. Zaprezentowany na wystawie wycinek działalności trzech pokoleń artystek nasuwa skojarzenia z niezależnością, determinacją i hardością zaklętą w naturze. 

Wystawę otwierają grafiki Teresy Jakubowskiej opowiadające intymne historie z życia artystki urodzonej w Wilnie w 1930, która doświadczyła wojny, wysiedlenia i funkcjonowania w powojennej i socjalistycznej rzeczywistości. W młodym wieku wyszła za mąż, a jej małżeństwo zakończyło się po niespełna 9 latach. Samotnie wychowywała dzieci, odważnie decydując się na przeprowadzkę i pracę w zawodzie. Wycięte w drewnie czy linoleum obserwacje i przemyślenia artystki uwidaczniają codzienny wkład kobiet; prace związane z opieką nad innymi, troską o relacje, walką o możliwość równoprawnego stanowienia o sobie. 

 

O determinacji i waleczności kobiet opowiadają również realizacje Ali Savashevich. Tarcze jako element uzbrojenia służący samoobronie, to symbol czujności w obliczu spadających ciosów, ale także stanu gotowości ich odparowania. Realizacje Savashevich wykonała w technice intarsji słomianej, tworząc kamuflujący wzór wśród którego wykwitają różne gatunki kwiatów. Tarcze są współcześnie używane tylko przez służby mundurowe na całym świecie do tłumienia zamieszek i protestów. Dlatego róże, tulipany, storczyki i lilie z cyklu Savashevich kojarzą się z tymi trzymanymi w dłoniach przez osoby protestujące, począwszy od lat 60. w ramach sprzeciwu wobec wojny w Wietnamie po masowe protesty w Białorusi w 2020 wobec reżimu Łukaszenki i brutalności funkcjonariuszy. Ważną rolę odegrały w nich akcje masowe Białorusinek, które bez sięgania po przemoc wyrażały swoją niezgodę, budując poczucie solidarności w białoruskim społeczeństwie. 

Monika Drożyńska od 2008 roku działa przeważnie z haftem, zwinnie łączy technikę kojarzoną z przyozdabianiem i rolę aktywistki zaangażowanej w społeczne projekty. Jej pisane hafty można znaleźć w postaci wlepek przyczajonych w zakątkach miejskiej tkanki albo jako małe akty wandalizmu wyhaftowane na zagłówkach PKP.  Jej  zadziorne prace są efektem pielęgnowanego dystansu, nierzadko poruszają polityczne tematy, kontestują porządek, aby zrobić miejsce na to, co budzi wzruszenie, niepokój i niezgodę. Artystka w swojej twórczości analizie poddaje rolę języka mającą charakter zarówno solidarnościowy, jak i wykluczający, tworzący podziały i animozje. Język kształtuje naszą rzeczywistość i zmiany dokonują się poprzez niego, dlatego tak ważna jest walka o możliwość wypowiedzi wolną od dyscyplinowania i podporządkowywania. Słowo natura w większości języków przyjmuje rodzaj żeński, zazwyczaj budzi konotacje związane z macierzyństwem, płodnością, ale jej wilgoć, czułość może też przenosić spojrzenia z matki na kochankę. O tym też jest praca „Ewangelia do Heks”, która wystąpić miała w inscenizacji „Heks” autorstwa Agnieszki Szpili w Teatrze Dramatycznym w grudniu 2023. Heksy, czyli odpowiedniczki wiedźm z książki Szpili to kobiety, które zawarły przymierze ze Starodziewicą, w ramach rytuałów kochają się z naturą, stając się propagatorkami nowego rodzaju erotyzmu — ekoseksualności. Drożyńska działa z tkaniną, materią miękką i płożącą, będąca w opozycji do sztywności, zarówno tej symbolizującej patriarchalne hierarchie władzy, jak i sztywności kanonów sztuki.

Idąc dalej tropem erotyczności, na najnowszych płótnach Heleny Minginowicz wykwitają pośladki, pupy, tyłki wypięte i skrzące się potem oraz nabrzmiałe piersi, sutki mniej lub bardziej niepokornie wyślizgujące się z koronkowych kieratów. Ciała na obrazach Minginowicz opierają się narzuconym kanonom piękna, czerpią satysfakcję ze swojej naturalności i oczekują na spełnienie i samomiłość wbrew wszelkiej wstydliwości i pruderii. Minginowicz rejestruje także drobne sceny

z codziennego życia. W pracy „Wyczyść stół!” zwraca uwagę na upodmiotowienie osób przyjmujących rolę żywicieli i opiekunów domowego ogniska zajmujących się sprzątaniem i gotowaniem. Ucztowanie dla jednych, często okupione jest dodatkowym etatem  drugich, obowiązkiem konsumującym czas, który powinien być przeznaczony na odpoczynek i przyjemność. Nasze ciała są ciekawskimi, żywymi instrumentami poznawczymi, ale również nadawczo-odbiorczymi. Minginowicz przygląda się emocjom i zachowaniom, które zdradza ciało, a które nasza psychika skrzętnie skrywa przed światem. Mikroświaty odmalowywane przez artystkę są projekcjami, które często wypieramy i blokujemy w obawie przed okrzyknięciem ich niepoprawnymi, śmiesznymi czy naiwnymi. Konstelacje przeżyć i emocji, w końcu znajdują ujście, wypełzają z ciała za naszą zgodą czy wbrew jej. Minginowicz śledzi momenty wyswobodzenia z okowów kontroli, krótkie chwile demistyfikacji odsłaniającej nasze pragnienia i tuszowane słabości. 

 

Zaprezentowane na wystawie narracje traktują o kiełkującej w kobietach sile, odporności,  świadomości potrzeby wkładania wysiłku, by nieustannie się realizować i przeobrażać. Nie opierać się trudom, emocjom, buntowi i rozkoszom. Doświadczenia, również te trudne i nieprzyjemne, kształtują wrażliwość, karmią intuicję, emocjonalność oraz twórczą postawę. Potrzeba wyrażenia tych wartości jest głęboko zakorzeniona w wielu artystkach, które nieustannie potrzebują naturalnego rozwoju. Zagłuszanie intuicji, pokorności oraz stagnacja są wbrew ich naturze. Dlatego w pełnej gotowości na nowe, w obawie przed atrofią, najdrobniejszy podmuch wiatru traktują jako przyczynek do działań, samostanowienia i rozkwitu. 
 

kuratorka: Katarzyna Piskorz

Monika Drożyńska  (ur. 1979, Nowy Sącz)

Artystka sztuk wizualnych, hafciarka, aktywistka. Absolwentka i doktorantka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Prekursorka technik hafciarskich w sztuce współczesnej i tkaniny

w przestrzeni publicznej. Interesuje się językiem, który bada przy pomocy haftu ręcznego

na tkaninie. Współpracowała z Muzuem Polin, Zachętą Narodową Galeria Sztuki, Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, Muzeum Współczesnym we Wrocławiu, Mumok

w Wiedniu, Ludwig Muzeum w Budapeszcie, Bozar w Brukseli, Sotheby's. Tel Aviv. Prace

w kolekcji Bunkra Sztuki, Muzeum Narodowego w Krakowie, Muzeum Sztuki Współczesnej Mocak w Krakowie, Muzeum Narodowego w Kijowie, Lentos w Austrii.

Teresa Jakubowska  (ur. 1930)

Graficzka. W latach 1948-1953 studiowała na Wydziale Sztuk Pięknych UMK w Toruniu, gdzie uzyskała dyplom w pracowni prof. Jerzego Hoppera. Była członkinią ZPAPu (1954-1983), „Grupy Toruńskiej” (1958-1969, AIAP (od 1955), Międzynarodowego Stowarzyszenia Drzeworytników WYLON w Szwajcarii (od 1978). Działała w Toruniu, a od 1969 w Warszawie. Otrzymała wyróżnienie na I i II Sympozjum „Złote Grono”, (Zielona Góra 1963,1965), a także wiele nagród, medali i wyróżnień na przeglądach i w konkursach środowiskowych i graficznych. W 1963 wraz z Józefem Gielniakiem reprezentowała Polskę na paryskim Biennale Sztuki Młodych. Swoje prace prezentowała na ponad 180 wystawach indywidualnych w Polsce i za granicą.

Helena Minginowicz  (ur. 1984, Poznań)

Absolwentka Wydziału Architektury i Wzornictwa na Uniwersytecie Artystycznym

w Poznaniu (2011). Finalistka konkursu Bielska Jesień 2023. Mieszka i pracuje w Poznaniu. Swoje prace prezentowała w ramach wystaw indywidualnych i zbiorowych: „Lepkie uściski dłoni (Art Walk, Warszawa 2024), ,,Historie dnia powszedniego” (Galeria M, Wrocław 2023), „Kłamstwa lata” (Galeria Dystans, Kraków 2023),,Piękne Stworzenia” (Inkubator Kultury PIREUS, Poznań 2022),Kochankowie Idealni” (Galeria Miejska, Środa Wielkopolska 2021), ,,O Gwiazdach” (Peryskop, Wrocław 2020).

Ala Savashevich  (ur. 1989, Stolin, BY)

Tworzy rzeźby, instalacje i prace wideo. Studiowała rzeźbę w Białoruskiej Państwowej Akademii Sztuki w Mińsku oraz Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu, obecnie doktorantka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. W swoich pracach podejmuje tematy pamięci zbiorowej i formowania tożsamości w społeczeństwach

z doświadczeniem autorytaryzmu i patriarchatu. Szczególnie interesują ją mechanizmy socjalizacji do roli kobiety w systemach rodzinnych, edukacyjnych i przez płciowy podział pracy. Mieszka i pracuje we Wrocławiu.

logo: czarny herb z koroną, biała syrena z tarczą zwrócona w lewą stronę

projekt współfinansuje m.st. Warszawa

 

fot. Szymon Sokołowski (meta_stron_fiction)

 

bottom of page